Honey Doodles znajduje się w podwarszawskiej Kobyłce w otoczeniu lasu i Glinianek, gdzie często można nas spotkać na spacerze. Skupiamy się na hodowli cavapoo o wspaniałym i fenomenalnym temperamencie. Naszym celem jest tworzenie zdrowych, nieliniejących, zrównoważonych i odważnych psów do towarzystwa i terapii.

Osobiście ukończyłam studium Psychologii Zwierząt w Interdyscyplinarnym Centrum Badań Zachowania się Zwierząt i Ludzi co pozwala lepiej przygotować się do powiększania psiej rodziny , wzajemnego zrozumienia i dalszej edukacji w tym kierunku. Często korzystamy ze szkoleń zewnętrznych o tematyce kynologicznej, hodowlanej oraz dotyczącej prawidłowej socjalizacji. Dołaczylismy również do społeczności Badass Breeder, gdzie są jasno określone standardy i cele jakie powinny być w etycznej, pełnej pasji i miłości hodowli. Przyszli właściciele naszych szczeniąt otrzymają pełną dokumentację od Badass Breeder, bo przewodnik od Badass oraz szkolenia przekładamy na praktykę w naszej hodowli.

Generacje, na które się decydujemy to Cavapoo F1b, F1bb, F2b z planami stworzenia wielopokoleniowych i prawdziwych linii toy. Zawsze dobieramy reproduktora z należytą starannością z doskonałą jakością genów i dążymy do uzyskaniu u naszych szczeniąt oszałamiających i żywych kolorów. Genetyka bardzo nas interesuje i podejmujemy dodatkowe kroki w zakresie testowania koloru i sierści naszych psów, co pomaga nam przewidzieć, jakie kolory i rodzaj sierści będzie przekazywać para. Ale zdrowie naszych psów jest dla nas najważniejsze dlatego tworzymy szczenięta, które pochodzą tylko i wyłącznie od przebadanych genetycznie rodziców na najczęściej występujące choroby obciążające rasy rodzicielskie czyli pudla toy oraz cavalier king charles spaniela. Łączymy w pary tylko psy, które pasują do siebie nawzajem pod każdym względem w oparciu o wyniki testów zdrowotnych i oceny bioder, genotyp i kolorystykę, budowę i oczywiście ich osobowości.

Jesteśmy rodziną, która wspólnie tworzy Honey Doodlowy dom pełen miłości i swobody. Ja i mój mąż jesteśmy odpowiedzialni za nasze psy i szczenięta, które w szczególności wymagają naszej uwagi. Wspólnie je wychowujemy , socjalizujemy i staramy się zapewnić najbardziej wartościowe bodźce już od urodzenia, bo wierzymy, że idealny pies rodzinny zaczyna się od pracy wykonanej przez hodowcę we wczesnym okresie jego życia. Nasza hodowla to nasz dom, gdzie sami budujemy kojec, odbieramy poród i dbamy o suczkę. Jeśli sytuacja tego wymaga dokarmiamy maluchy świeżym kozim mlekiem, po które jeździmy do zaprzyjaźnionej Koziej Zagrody.

Od momentu planowania miotu jesteśmy w kontakcie z dwoma klinikami weterynaryjnymi. Nasza Pani Doktor na co dzień zajmuje się naszymi psami i zawsze jest do naszej dyspozycji, a całodobowa klinika opiekuje się nami w przypadkach koniecznych i możemy tam robić badania specjalistyczne jak i dokładnie planować krycie oraz badać płody.

Podczas odchowywania miotu stosujemy pełną dezynfekcję nie tylko podłogi , ale i podwórka , butów oraz powietrza przez zamgławianie. Dopiero jak szczenięta przejdą swoje pierwsze szczepienia powoli hartujemy ich odporność.

Każde szczenię przechodzi u nas wczesną stymulację neurologiczną, którą rozpoczynamy kilka dni po narodzinach. Potem stopniowo wprowadzamy nowe powierzchnie, zapachy, dźwięki, a jak tylko otworzą oczy powoli pokazujemy cząstkę tego wielkiego świata. Wdrażamy program Margaret Hughes tzw. Złota Dwunastka po to, aby czuły się bardziej pewne siebie w każdej sytuacji. Ciężko pracujemy i poświęcamy każdą wolną chwilę szczeniętom, żeby zapewnić im fundamentalne podstawy dla najlepszego możliwego startu w życie. Andrzej buduje dla nich panele sensoryczne , plac zabaw i zabawki . A Franek – nasz kochany maltipoo – pomaga nam w wychowywaniu maluchów i uczy ich zabawy, dzięki czemu psia mama ma wtedy wolną chwilę dla siebie. Jak już są na to gotowe umożliwiamy im wychodzenie (oczywiście bezpieczne) na dwór i skupiamy się wtedy na nauce czystości jak również na prawdziwych dźwiękach, zapachach i wszystkich innych strasznych rzeczach jak tłum ludzi, jazda samochodem, głośny pociąg czy uliczny ruch i wszystko inne co tylko przyjdzie nam do głowy. Zawsze pytamy przyszłych właścicieli o środowisko jakie będzie otaczać malucha po opuszczeniu hodowli i staramy się pokazać to wcześniej całej grupie.

A wybór przyszłych domów też nie jest przypadkowy. Oprócz ankiety oraz wszelkich oświadczeń jakie wymagamy prowadzimy wideo rozmowy zanim zdecydujemy o nowych właścicielach. Podejmujemy największe starania, aby nasze szczenięta trafiały do kochających rodzin i były dobrze przystosowane do środowiska domowego.

Nasza rola nie kończy się z dniem opuszczenia hodowli przez szczeniaka. Jesteśmy oddani naszym maluchom długo po opuszczeniu naszego domu. Jako hodowcy zawsze będziemy do dyspozycji nowych rodziców i będziemy ich wspierać i starać się odpowiedzieć na wszystkie pojawiające się pytania.

Nasze psy są naszym życiem i każdego traktujemy tak samo. Mieszkają z nami w domu i każdy z nich jest ukochanym członkiem rodziny i przede wszystkim może żyć jak pies. Staramy się zaspokajać ich potrzeby zabawy i eksploracji , chodzić na spacery, wędrówki, zabierać na wakacje. Często możesz spotkać je zwinięte na kanapie lub w łóżku z nami!

W wolnej chwili na tej samej kanapie dziergam piękne psie sweterki, najchętniej z kaszmiru (najpiękniejsza i najcieplejsza z włóczek według mnie). Taką propozycję znajdziecie dla waszych pupili w WYDZIERGANE. Mogą to być również kocyki, smycze lub obroże.

Jesteśmy również oficjalnym parterem niemieckiej marki Reico . Zapraszam tutaj do zapoznania się z produktami